Panele z konikami leżały już sobie dobrych kilka miesięcy.
Brakowało mi pomysłu na ich zagospodarowanie.
Jak widać czasem coś musi nabrać mocy twórczej :)
Podusie szyte na ocieplinie i przepikowane po szwach. Rozmiar 40x40.
Która wersja ładniejsza hmmm....
Przepiękne,gdyby te konie zobaczyła moja najmłodsza córka nie oderwałaby oczu.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńSama znam taką jedną zapaloną wielbicielkę koni, poduszkę z koniem z takiej serii nawet ma :) również pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń