sobota, 31 października 2015

Szycie wciąga - uważajcie :)

Takich parę zaległości, które nie pojawiły się tutaj na blogu, bo łatwiej ostatnio mi wrzucić zdjęcia na stronę , a później zbiorowy post tutaj.

Muszę się Wam przyznać, że nie podejrzewałam siebie o to, że kiedyś szycie mnie tak zafascynuje. Overlock już z samego wyglądu budził dawniej u mnie strach (4 szpule nici do nawleczenia, 2 igły no i nóż który od razu tnie brrr ) - z czasem okazało się, że nie taki diabeł straszny... dzisiaj nie wyobrażam sobie sZycia bez niego.
Jak to mówią też "apetyt rośnie w miarę jedzenia" no i u mnie ten apetyt też w miarę szycia rośnie.
Jak opanowałam szycie na maszynie, zaczęłam marzyć o overlocku, bo szycie wszelkiego rodzaju dresówek, dzianin na maszynie to już nie było to. Powiem, że w marzeniach mam już kolejny sprzęt, ale nasz metraż mógłby tego nie udźwignąć buhaha więc na razie ciiicho szaaaa.

Szycie wciąga, oj wciąga - na grupach "szyjących" na facebook'u ostatnio ujawniła się nowa odmiana choróbki - szmatoholizm :) dopada wcześniej lub później każdą szyjącą osóbkę, uważajcie.... :)

Cieplutka sukienka z dresówki na zimę



Tuniczka
 
 
I cieplutkie czapule z kominami





sobota, 10 października 2015

Skuter dla dziewczyny

Gdy przyszła paczka z dzianiną w skutery Maja od razu powiedziała - skutery są moje.
W planach był kolejny wykrój z ottobre do przetestowania, więc nie musiałam się długo zastanawiać co z nich uszyję.
Bluza powstała szybko - to już drugi wykrój z tym magazynem i na pewno nie ostatni.


 
 




Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...